Jesienne łowy zakończone. Nadszedł czas podsumowań. Jak co roku zapraszamy do przejrzenia naszej fotorelacji znad rzek i jezior.
![](../wyprawy/2014_jesien/001.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/002.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/003.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/004.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/005.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/006.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/007.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/008.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/009.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/010.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/010a.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/011.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/012.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/013.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/014.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/014_jesienny_lipien.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/015.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/16.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/017.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/018.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/019.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/020.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/021.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/022.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/023_jesienne_bolenie.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/024.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/025.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/026_jesienne klenie.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/027.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/028.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/029.jpg)
Jak co roku na jesień odbył się "rodzinny zlot" Teamu Zachód. Tym razem wybór padł na przepiękny zbiornik - Jezioro Złotnickie. Organizatorzy - Beata i Czarnyy - wybrali ośrodek i zarezerwowali domki. Pozostało tylko wodować się i łowić. Banio najbardziej był spragniony holów zębatych drapieżników - łowił już z werandy ćwicząc rzuty i hole.
![](../wyprawy/2014_jesien/030.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/030a.jpg)
Ponton nadmuchany, czas na łowy ! "Taaaakiego sandacza złowię" - obiecywał Banio. Jak się okazało walczyć nam przyszło tylko z bólem pleców i zimnem. Ryby nie chciały za bardzo współpracować. Po paru godzinach łowów trafiła mi się pierwsza ryba - sandaczyk. Wziął na kopyto. Niestety nie miał wymiaru. W chwilę później Banio zaciął szczupaczka - również niewymiarowego. W pierwszym momencie myśleliśmy, że to sztuka +60 gdyż ryba walczyła naprawdę jak szczupak - średniak.
![](../wyprawy/2014_jesien/031.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/032.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/036.jpg)
W czasie kiedy my pływaliśmy po zbiorniku, na brzegu Daria miała sesję zdjęciową :)
![](../wyprawy/2014_jesien/033.jpg) ![](../wyprawy/2014_jesien/034.jpg) ![](../wyprawy/2014_jesien/035.jpg)
Wieczorem jak zwykle - paliło się ognisko. Daria odebrała puchar i dyplom dla "Najfajniejszej Wędkarki" a Banio zgarnął nagrodę w kategorii "Łowca najfajniejszej ryby". W nagrodę mógł zjeść też najwięcej ziemniaków z ogniska. Jak widać na poniższych zdjęciach - bardzo mu smakowały :)
![](../wyprawy/2014_jesien/041.jpg) ![](../wyprawy/2014_jesien/037.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/038.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/039.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/040.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/042.jpg)
W niedzielę ostatnie chwile nad wodą i podziwianie widoczków. Na koniec zwiedzanie zapory na Kwisie przy jeziorze Złotnickim oraz wycieczka na Zamek Czocha.
![](../wyprawy/2014_jesien/043.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/044.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/045.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/046.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/047.jpg)
A na koniec jesienne łowy Carpholiców.
![](../wyprawy/2014_jesien/048.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/049.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/050.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/051.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/052.jpg)
![](../wyprawy/2014_jesien/053.jpg)
Z pozdrowieniami
Grubyzwierz
STRONA
GŁÓWNA => RELACJE
Z WYPRAW
|