Nadeszła jesień, a wraz z nią, nowe nadzieję na udane łowy. Woda w Odrze w końcu opadła do poziomu umożliwiającego spinningowanie. Wraz z pierwszymi wyprawami zaczęliśmy się przekonywać, że wraz z wielką wodą przypłynęły w nasze rejony niezliczone ilości szczupaków. Niejedna wyprawa kończyła się kilkunastoma udanymi holami i jeszcze większą ilością straconych ryb. Odra zafundowała nam prawdziwe eldorado.
Bez znaczenia było, czy łowimy w Odrze, czy w starorzeczach. I tu i tu można było liczyć na dobre brania ryb. Przeważały szczupaki 50-60 cm, trafiło się też kilkanaście "siedemdziesiątek" oraz około dziesięciu "osiemdziesiątek". U napotkanych nad wodą wędkarzy, widzieliśmy szczupaki +90 cm, ale złowione na żywca.
Zapraszamy do przejrzenia zdjęć z naszych ostatnich kilku tygodni łowienia. W rolach głównych: mama Ziomka, Ziomek, Banio, Czarnyy (zdjęcia z wyprawy na jezioro Łagowskie), the_animal, Micek oraz Grubyzwierz.
![](../wyprawy/2010.10/01.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/02.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/03.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/04.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/05.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/06.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/07.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/09.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/11.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/12.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/13.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/14.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/15.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/16.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/17.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/19.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/20.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/21.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/22.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/24.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/25.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/26.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/27.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/28.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/29.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/30.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/31.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/32.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/33.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/34.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/36.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/37.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/38.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/39.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/40.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/41.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/42.jpg)
![](../wyprawy/2010.10/43.jpg)
Eldorado trwało, w zasadzie, dwa tygodnie. Potem nadeszła kolejna wysoka woda... Ile złowiliśmy w tym czasie szczupaków? Tego nie wie nikt...
STRONA
GŁÓWNA => RELACJE
Z WYPRAW
|